Transferowe plotki

cahill

na polsiej stronie marsylii sie ciesza ze moze odejsc, sam zreszta nie pamietam za bardzo by ostatnio gral wiec nie wiem czy byloby to wzmocnienie

ja to bym najchetniej na defensywnego pomocnika widzial Kehla z BVB skad on chce odejsc

Rav

Jak dla mnie to celem numer 1 powinno być sprowadzenie jakiegoś klasowego prawego obrońcy. ;]
Ciekawe jest co wyjdzie z tym Kallstromem, bo to właśnie on mógłbym zastąpić Carsleya, ale to chyba transfer w tym momencie dla nas nierealny... :/

Evertonian · Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

z tym prawym obronca (klasowym Smile

) to smieszna sytuacja. moim zdaniem przed zakupem takiego nalezaloby sie bezwglednie pozbyc neville'a. phil jest obecnie naszym najgorszym pilkarzem. kiedy gra w pomocy a wynik trzeba gonic to jest on praktycznie bezuzyteczny. jego najlepsza pozycja jest prawa obrona ale i tam spisuje sie najwyzej przecietnie. w defesywie jakos to wyglada, ale jak trzeba isc do przodu, wrzucic pilke to...on po prostu tego nie umie. jego strzaly tez wolaja o pomste do nieba i jak cos ma zagrozic bramce przeciwnika to musi byc to rykoszet albo przypadkowe nieczyste uderzenie w jego wykonaniu. nasz kapitam ma umiejetnosci na przerazajaco niskim poziomie, jest stary (prochu nie wymysli, lepszy juz nie bedzie, conajwyzej moze tylko stawac sie coraz gorszy), ale mimo to jestem pewien ze znalezli by sie chetni na jego uslugi. jakies wigan, birmingam, middlesbrough uwielbiaja sprowadzac takich pilkarzy i mysle ze nawet jakies pieniadze mozna byloby na nim zarobic. na plus mozna mu oddac to ze zawsze walczy na 100%, ale to w dzisiejszych czasach troche za malo. jesli phil mialby byc rezerwowym to nie ma sprawy, moze zostac w klubie. jednak ja mam wtrazenie ze nawet jesli bysmy kupili dobrego prawego obronce to i tak dla phila musialoby sie znalezc miejsce bo jest on u nas tzw swieta krowa. pdoczas calej kariery w efc pamietam ze 2 razy zasiadl na lawce. moze mam slaba pamiec i zasiadl z 5 razy, ale to jest maks. jak cienki by nie byl to i tak moze byc pewny miejsca w skladzie. dlatego najpierw nalezy sie go pozbyc Very Happy

a potem myslec o wzmocnieniach. tony hibbert gra na podobnym poziomie do niego i on moze byc spokojnie rezerwowym, zwlaszcza ze to nasz wychowanek i mimo tego ze na poczatku sezonu zawalil kilka waznych goli to mysle ze teraz jak gra to spisuje sie conajmniej niegorzej niz neville.

jesli juz pozbedziemy sie phil'a to faktycznie nie ma co oszczedzac na nowym defonsorze. ja bym typowal paolo ferreire z chelsea, ale teraz juz nie jest tam rezerwowym wiec ciezko byloby go przekonac

nie wiem czemu kallstroem mialby byc dla nas realny. przeciez to nie ronaldinho (plotki mowia ze ma ambitnie pognac do man city Very Happy

), a lyon to nie real madryt. liga francuska glownie "produkje" pilkarzy, a on sam mowil ze nie widzi problemu w dolaczeniu do Evertonu. i to byl wywiad do kamer, widzialem na wlasne oczy, wiec nie ma mowy o tym ze jakis pismak sobie zmyslil jego chec dolaczenia do Evertonu Wink

problemem molgaby byc cena, ale nie przesadzajmy. wiecej niz 10mln nie bedzie kosztowal a na tyle powinno nas byc stac, zwlaszcza ze kim powinien byc naszym celem numer jeden! a jesli nie on to arshavin z zenitu. albo joe ledley z cardiff ale to kot w worku i raczej melodia przyszlosci niz dorazne wzmocnienie w walce o trofea.

srodkowy ofensywny pomocnik, prawy obronca plus mlody napastnik i obronca na lawke - dla mnie wystarczy.

co do transferow out to neville, pozbyc sie odpadow typu vdm (i tak mu sie kontakrt konczy), zostawilbym mimo wszystko valente w razie odejscia neville'a, jesli portugalczyk zgodzi sie byc graczem "na lawke"

J · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów

Troche surowo oceniasz Nevilla. Zgoda owszem każdy kto ma oczy widzi, że umiejętności techniczne jego są na poziomie hmmm słabym ? Razz

Ale troche staje się ofiarą koncepcji Moyesa, który trzeba przyznać dość uparcie wystawia go na środku pomocy. Dlaczego ? Zabij nie mam pojęcia. Szczerze mowiąc to juz bym wolał przywołanego przez Ciebie VdM niż oglądać popisy Phila na środku. Ale uważam, że na boku obrony jest bardziej przydatny niz Hibbert a oprócz tego ma nad naszych "swietnym" wychowankiem jeszcze jedną przewagę - znaczenie w druzynie. Owszem moze to i drobiazg ale jednak... Dlatego jeśli w koncepcji Moysa będzie miejsce dla Nevilla na prawej obronie, to uważam, że mógłby zostać a pozbyłbym się Hibberta( mimo że młodszy jakoś nie wierzę, że poprawi swoje umiejętności ). Lansowanie go na środku pomocy w perspektywie ambitniejszych celów druzyny jest bez sensu
Kallstrom - wszyscy byśmy go widzieli u nas. Problem w kasie może być, np w sytuacji gdy zgłosi się po niego jakiś klub z Premiership z ruskimi/hinduskimi/amerykańskimi wszystko jednak jakimi pieniędzmi ( np MC, Portsmouth czy Tottenham) Niestety aktualnei nie jesteśmy ich w stanie przebić w ofercie kontraktu indywidualnego, a Kallstrom z miłości do nas nie przyjdzie. Ale po cichu liczę, że uda się go sprowadzić. W każdym razie dla mnie własnie pozycja środkowego pomocnika i uwolnienie się od sytuacji gdy w środku dwoma w zasadzie defensywnymi pomocnikami to kluczowa sprawa. Taki Tymoszczuk z Zenitu to chyba moja mrzonka ale byłoby super mieć kogoś takiego...
A napastnicy... anichebe, vaughan to w sumie ciągle młodzi zawodnicy. Jest jeszcze Jutkiewicz, myśle ze wystarczy poki co.

J · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów

Aaaa i jeszcze jedno
LEE CARSLEY MUSI ZOSTAĆ ! Smile

Evertonian · Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

z jutkiewiczem to jest taki problem, ze cizko mu idzie gra w plymuth. w sumie zostal sporowadzany jako wcale nie gwiazda swindon i moze zbyt pochopnie, no ale jeszcze nie bede go skreslal Wink

moze bedzie tzw "late-bloomerem" hehe

Vaughan zajebisty - szkoda ze ma tyle problemow zdrowotych, prkatycznie zawsze w momencie kiedy jest bliski wskoczenia do pierwszego skladu. oby przyszly sezon byl dla niego lepszy.

anichebe - chlopak mnie rozczarowywuje w tym sezonie. strzelil te kilka goli w europie, ale ggeneralnie w zeszlym sezonie prezentowal sie duzo lepiej. jak mu dohjdzie jakas konkurencja to nie jestem przekonany czy bedzie potrafil nawiazac walke i czy ma duze szanse na zrobienie kariery w evertonie. wchodzenie z lawki to jednak nie kariera Wink

james vaughan jest od niego duzo lepszy.

ale generalnie jesli chodzi o atak to para Yakubu - Johnson wyglada niezle zwlaszcza ze zawsze dolaczyc do ataku moze timbo czy nowy srodkowy pomocnik, ktorego jestem przekonany ze kupimy. jednak jak zaczynaja sie kontuzje i ktorys nie jest w formie to mamy efekty takie jak mielismy ostatnio. dlatego moznaby kupic jakies "straszaka"

cars musi zostac, ale spodziewalbym sie ze w przyszlym sezonie jego rola w druzynie bedzie spadac. rodwell musi byc stopniowo wprowadzany na jego miejsce, badz na obrone choc tam bedzie mu duzo ciezej sie przebic. podczas pre-season bedzie mial okazje sie wykazac i pojazac na tle starszych kolegow.

cahill

ev mowil o srodkowym ofensywnym pomocniku, ja bym w tej roli bardzo chetnie zobaczyl Mladena Petrica

to ten ktory w duzej mierze przyczynil sie do wywalenia anglii z euro, na tle slabiutkiej borussi spisuje sie bardzo dobrze i strzelil 13 bramek, to taki troche cahill, tyle ze on glownie strzela noga i dobrze wykonuje wolne, pewnie nie bylby tez drogi i ja bym z pewnoscia chcial go widziec u nas

prawy obronca, hmm, w zimie spurs zgarneli huttona a to byloby dla nas zajebiste wzmocnienie, tak na teraz to jak dla mnie mozna sciagnac Lahma z bayernu bo nie przedluzy z nimi kontraktu, ale takiego grajka to pewnie beda scigac manury, shite i barsy, realnie patrzac to ciezko o wzmocnienie na tej pozycji, chyba ze np nicky hunt z boltonu

Evertonian · Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

jakby nicky hunt mial do nas przejsc to ja zmieniam klub Laughing

albom dajcie pipowi 5-letni kontrakt.

petric - ciekawy typ. albo hitzlsperger z vfb jesli juz przy tematach niemieckich jestesmy. juz w villi gral fajnie, a teraz sie chyba ociera o poziom swiatowy bo jest pewnym puinktem repry jesli dobrze pamietam.

cahill

no widzisz, nie narzekaj bo zawsze moze byc gorzej a tak jak mowisz swieta krowa Pip ma miejsce w skladzie bez wzgledu na wszystko

hitzlsperger w tym sezonie ligi mistrzow sie zbytnio nie popisal, chociaz jak vfb w zeszlym roku bylo mistrzem to wymiatal

a tak zostajac w niemczech to chetnie bym tez widzial rakiticia z schalke, podabala mi sie jego gra z barcelona, co ciekawe tez chorwat Very Happy

Rav

Nawet ciekawe pomysły podsuwacie, szkoda, że Moyes nie idzie naszym tokiem myślenia (przynajmniej nie robi tego oficjalnie ;]).
To co Ev napisał o Kallstromie to bardzo obiecujące, potrzebny jest nam wielki i potrafiący uderzyć z dystansu rzeźnik w środku pola Smile

.
Oprócz Kima jak dla mnie przydałoby się wzmocnić też siłę ofensywną (pamiętajmy, że najprawdopodobniej nie wykupimy Fernandesa z Valencii, a i Gravesen odchodzi). Arshavin byłby świetny, ale Zenit raczej nie wyprzeda swoich gwiazd (zainteresowanie Pogrebnyakiem też jest spore) mając w perspektywie grę w LM.
Natomiast pozbyłbym się Valente (i tak nie gra, więc na jego miejsce można znaleźć kogoś młodszego), van der Meyde i któregoś z naszych genialnych prawych obrońców - oczywiście jeżeli będziemy mieli jakiegoś następcę na oku.

Liczę na to, że transfery w tym roku będą solidne, bo następny sezon w Premiership szykuje się bardzo trudny. Na pewno silne będą zespoły takie jak Wielka Czwórka, Tottenham, Portsmouth, Aston Villa i może Newcastle. Bardzo ciężko będzie powtórzyć rezultat z tego sezonu, ale mam nadzieję, że damy radę! COYB!

Metol · Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Moim zdaniem istnieje spora szansa, że Fernandes będzie mógł zostać, tylko nie wiem czy Moyes go tak naprawdę chce zatrzymać po tym co Manny w tym sezonie pokazał. Valencia ma spore tarapaty finansowe i robią pewnie wyprzedaż po promocyjnych cenach. Zresztą nie wiadomo czy w ogóle Fernandes będzie chciał tam wracać, a wiadomo, że jak nie będzie chciał to na siłę go trzymać nie będą. On i tak się tam nie sprawdził. Moim zdaniem oni nie będą go próbować zatrzymać tylko raczej go gdzieś upchać

Valente powinien chyba zostać i pewnie tak będzie. Mówią, że ma gdzieś zaraz podpisać kontrakt. I chyba dobrze.

VDM, Gravesen i Gardner powinni wylecieć. I pewnie to zrobią.

Spekulacje odnośnie transferów na Goodison to nie będę się za bardzo wypowiadać, bo Bóg jeden wie, co Moyesowi chodzi po głowie. Ale ja mu ufam i mam nadzieję, że dostanie odpowiednią ilość kasy do wydania.

Rav

Metol · Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

A nie zauważyłeś, że tak naprawdę nic się nie mówi o potencjalnym nowym prawym obrońcy? Na ten moment to Neville jest całkiem chyba bezpieczny. Hibbert też podpisał niedawno nowy kontrakt więc myślę, że na prawą obronę nie będzie już żadnych transferów. Obronę mamy już prawie w całości skompletowaną. Przydałby się chyba tylko jakiś jeszcze jeden środkowy obrońca, albo faktycznie wprowadzać do gry np Rodwella, tylko nie wiem też gdzie tak naprawdę go Moyes widzi, bo często, a chyba nawet na ogół, gra jako defensywny pomocnik.

Ogólnie myślę, że Moyes będzie się koncentrował na innych pozycjach.

Evertonian · Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów

tez, niestety, mysle ze moyes nie widzi problemu na prawej obronie. albo czuje cos do phila Wink